Aury w bioenergioterapii
Medycyna Dalekiego Wschodu, z której wywodzi się bioenergoterapia, zakłada, iż każdy człowiek posiada trzy warstwy aury. Ta, która jest usytuowana od ciała najdalej, to aura mentalna. To, jak daleko znajduje się ona od wybranej osoby jest uzależnione m.in. od jej doświadczeń, indywidualnych predyspozycji oraz skłonności organizmu. Najczęściej sięga jednak 100 cm. Kolejna z nich, to aura emocjonalna, nazywana również niekiedy astralną. Mieści się ona około 50 cm od powierzchni skóry. Najbliższa, która jest tuż przy ciele, to z kolei aura eteryczna.
Bioenergioterapia a układ energetyczny
Według wspomnianej medycyny Dalekiego Wschodu, w ludzkim organizmie, oprócz m.in. układu nerwowego, występuje także układ energetyczny. Przyjmuje się, iż jest on stworzony z meridian, czyli takich linii, które są nierozerwalnie połączone z najważniejszymi ludzkimi organami. Warto pamiętać, iż określa się je także jako południki energetyczne. Co istotne, na ich końcach znajdują się czakramy, które wg innej terminologii oznaczają punkty wymiany energii. Zakłada się, iż każdy człowiek posiada ich dziesiątki. Najważniejsze z nich znajdują się w okolicach kręgosłupa. Mowa tu o czakramie korony (widnieje nad głową), międzybrwiowym (tzw. trzecie oko), gardła, serca, splotu słonecznego, krzyżowym i korzenia – nazywanym także czakramem podstawowym.
Prawidłowy przepływ energii
Wspomniana energia nieprzerwanie krąży w naszym ciele. Można to porównać np. do obiegu tlenu w układzie oddechowym. Z tego powodu, jest to o tyleż istotna część medycyny naturalnej, iż pozwala uwolnić nasz organizm od złej energii, która kumuluje się m.in. wokół zamkniętych czakramów. Co równie ważne, to właśnie owy negatywny wpływ jest uznawany za pierwszy punkt zapalny, z którego z kolei powstają następnie schorzenia u danego człowieka. Poprzez obserwację aury można zatem z jednej strony określić skłonności jednostki do konkretnych chorób, z drugiej natomiast – w porę uświadomić ją o zaburzeniach energetycznych, które mogą później zmienić się w chorobę.
Czym jest bioenergoterapia?
Wiemy zatem na czym polega bioenergoterapia. Czym jednak ona dokładnie jest? Jest to naturalna metoda uzdrawiania, która wywodzi się z medycyny Dalekiego Wschodu, a która była już praktykowana w starożytności. Opiera się ona przede wszystkim na tym, iż bioenergoterapeuta wpływa na pacjenta poprzez swą energię biologiczną po to, by umożliwić mu naturalny przepływ energii. Pozostaje zatem pytanie – jak to wszystko jest możliwe?
Rola bioenergoterapeuty
Musisz wiedzieć, iż nie każdy ma predyspozycje do zostania bioenergoterapeutą. Profesjonaliści w tej dziedzinie posiadają bowiem o wiele większą wrażliwość na wyczuwanie energii, niż przeciętny człowiek. Dzięki temu, mogą oni m.in. wpływać na otwieranie czakramów w ludzkim ciele. Co równie istotne, istnieje kilka sposobów, w jaki mogą to robić. Przekazywanie energii w najczystszej postaci odbywa się poprzez ręce bioenergoterapeuty. To jednak nie jedyny sposób. Część z nich korzysta także z różdżek oraz wahadełek, co jest o wiele łatwiejsze w praktykowaniu. Wahadełko działa na tej zasadzie, iż wychyla się w konkretną stronę i tym samym udziela odpowiedzi na dane zagadnienie. Różdżka zaś funkcjonuje jako pewnego rodzaju naturalna antena. Chociaż jest ona uznawana za przekaźnik energii, to należy pamiętać, iż to organizm bioenergoterapeuty pełni tu rolę nadajnika.
Bioenergoterapia to nie magia
Bioenergoterapia nie posiada żadnych elementów magicznych. Jest to natomiast odzwierciedlenie starożytnych nauk, które były przekazywane ludziom od wieków z pokolenia na pokolenie. Profesjonalni bioenergoterapeuci są w nieprzerwanym kontakcie z fachowcami od takich dziedzin jak psychologia, fizjologia czy anatomia. Kontakt z nimi umożliwia im podnoszenie swych kompetencji. Można zatem śmiało stwierdzić, iż bioenergoterapia to naturalne uzupełnienie tradycyjnej medycyny.
Bioenergoterapia uzdrawia
Jeżeli jednak nadal zastanawiasz się, czy bioenergoterapia pomaga, to musisz wiedzieć, iż nie ma – tak, jak i w przypadku tradycyjnego uzdrawiania – gwarancji, iż uzdrowi ona każdego człowieka z dosłownie wszelkich dolegliwości. Z racji, iż opiera się ona przede wszystkim na wyeliminowaniu negatywnej energii, która może przyczynić się do powstania licznych chorób, bioenergoterapia wpływa pozytywnie na nastrój pacjenta. To właśnie odpowiednie nastawienie jest często kluczowym czynnikiem, który pomaga zmienić nasze życie na lepsze i zacząć dostrzegać radość dookoła nas.
Korzyści z bioenergoterapii
Czy to wszystko, na co pomaga bioenergoterapia? Zdecydowanie nie! Dzięki wewnętrznemu wyciszeniu i jednocześnie ukojeniu zszarganych nerwów jest to doskonała metoda przeciwdziałania na stres, depresje, nerwice, migreny, jak również – wynikające z nich notoryczne bóle głowy. Poprzez zmianę spojrzenia na świat, a tym samym – nabranie odpowiedniego dystansu do rzeczywistości i samego siebie, wpływa ona także pozytywnie na bezsenność. Bioenergoterapia pomaga także na alergie, bóle stawów i kręgosłupa, problemy z układem pokarmowym oraz tzw. choroby kobiece, bezpłodność i problemy z rakiem. Wpływa ona też na wzmocnienie organizmu, a także przyczynia się do zdiagnozowania innych dolegliwości. Jest to zatem świetna droga do poprawy swojego życia i tym samym odnalezienia wewnętrznej harmonii.
W czym mogę Ci pomóc?
